W dniu dzisiejszym w ramach przygotowań do dalszych wyjazdów postanowiłem wybrać się na wycieczkę. Tak jechałem:
Wyświetl większą mapę
Pozdro dla Mamy Jorka, która zrozumiała mój żart jak zapytałem się przez domofon:
"Czy może wyjść Michał się pobawić? "
Btw- zrobiłem w sumie 70 km i boli mnie pewna część ciała (nie są to nogi).
Wojak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz