Gdyby nie internet, nie wiedziałabym, że na świecie jest tylu idiotów.


Gdyby nie internet, nie wiedziałabym, że na świecie jest tylu idiotów.

Stanisław Lem

środa, 30 marca 2011

Ej dobra beka nie ??

od 1:34 malinka Boba

Mały

niedziela, 27 marca 2011

Mały Adaś !

Zmiany, zmiany, zmiany, a z drugiej strony stagnacja. Bo czy moje i Oli życie zmieni się jakoś znacząco po ślubie ? Nie wydaje mi się. Chyba, że moja lepsza połówka zmieni się w turbo-heterę i już nigdy nie puści mnie na piwo ale wciąż myślę, że tak nie będzie. Co się zmieni: obrączki i nazwisko Oli, wspólne rozliczanie podatków jeszcze nam nie potrzebne ale mam nadzieję, że już niedługo będziemy tacy bogaci że nawet to nam nie pomoże. Ale mniejsza z tym.
WCZORAJ NA ŚWIAT PRZYSZEDŁ MAŁY ADAŚ !!!
I jeśli czegoś się nie spodziewałem to tego, że Królik jako pierwszy z moich znajomych założy obrączkę. Ale, że zaraz potem będzie miał bachora to mi się wciąż w głowie nie mieści, a wiedziałem że ten dzień nadejdzie od conajmniej pół roku! Poza zupełnie szczerymi gratulacjami i wyrazami podziwu chciałem zapytać: Czy nie było k#$%@ lepszego terminu ?! Weekend w telegraficznym skrócie:
piątek: impreza firmowa (piwo za darmo!) + ur Anity (swoją drogą rodzi w lipcu) - Brawo Bartosz (następny niepoważny)
sobota: ur brata Oli - 4 wójków, teść, 3 krowy i ja, chyba dobrze że wieczorem zostałem w domu
niedziela: im ojca, chyba będę kierowcą (na ochotnika), a wieczorem do Króliczka - wódka+poker, nie można zamulić wszak za zdrowie nowego menela pijemy !!!

Naprzód kurwa! Bóg z nami - chuj z nimi!
k

Życie

Jest pełne niespodzianek.
Może to, że Krzychu się nie zjawił na dzisiejszym spotkaniu nie jest niespodzianką bo wszyscy się tego spodziewali. Ale generalnie nikt z nas się nie spodziewał że będziemy w tym miejscu gdzie jesteśmy.
Przykładowo ja myślałem że będę kloszardem w tym wieku a jeszcze nie jestem. Flis się nie spodziewał że będzie doktorantem, mało kto spodziewał się że Mały odpuści chlanie i będzie siedział w domu.
A już na pewno nikt się nie spodziewał że Bobo będzie na randce kiedy my będziemy pić alkohol.
To wszystko ludzkie pojęcie przechodzi. Czas upływa nieuchronnie a zmiany nadchodzą i nie chcą odejść. Z jednej strony to straszne, z drugiej ciekawe.
Nie możemy żyć przeszłością niestety. Ciekawe co nam jeszcze życie przyniesie.
Na pewno Krzycha i Oli wesele. A co będzie następne? Ślub Pepego?
Kto by pomyślał!
DAMN!
Jork

czwartek, 24 marca 2011

Mojw poaty muszą być piersze :P

Fun Family Activity :D
1) Go to Google Tranlate
2) Translate "Will Justin Bieber ever hit puberty" from English to Vietnamese
3) Copy the Vietnamese translation and translate it back into English
4) Laugh & Share
:D

Wojak

W taki dzień jak dziś jestem wkurwiony!

i nie wiem czemu.

Flis

Alkohol

Jork

środa, 23 marca 2011

SCII RULEZ!!


Dążymy do grandmaster league!

Wojak

wtorek, 22 marca 2011

Z karata raz !

Takiego skurwiela sobie sprawiłem:


A bo fot jeszcze robić ni umi, to sie bawił ja inaczej, tak:
<klik>

Z karata raz !
Bóg z Nami - chuj z nimi !

k

niedziela, 20 marca 2011

TAAAAKIE GRUBE DRUMY!

Ja i Flis gwiazdy drumowego parkietu!
Leciał i Spor 1 up i Arrakis od Black Sun Empire i generalnie grubaśnie było. Żałujcie że Was nie było!
Jork

Oj było




Flis

czwartek, 17 marca 2011

Are you fucking kidding me?



Do tego to trzeba za ciasną czapkę nosić.

Wojak

środa, 16 marca 2011

IE 9

Zainstalowałem se IE w wersji 9 i jestem zszokowany! Działa 100 x szybciej niz Firefox, przypomina połączony Chrome i Operę, dostepny jest w wersji 64 bitowej i nawet flash player w swej łaskawości firma Adobe postanowiła rozwinąć do działającej wersji 64 bit. Polecam!

Gdybym miał facebooka mógłbym dać etykietę "lubię to".

Wojak
 

wtorek, 15 marca 2011

Wakacje

Wracając z pracy moją uwagę przykuł baner z reklamą:
"Wakacje z robotami dla dzieci"

Oto co mi się skojarzyło:

Praca uszlachetnia, a lenistwo uszczęśliwia!

Wojak

poniedziałek, 14 marca 2011

Tak się powinno pic piwo



" it's a damn good beer..  yeehaa " :D
Jacek

niedziela, 13 marca 2011

Weekendowe spacery

Wraz z Panem Wojtkiem i Panem Jackiem, rozpoczęliśmy nową tradycję. Spotykamy się w centrum i udajemy na przechadzkę. Spacerujemy po starówce, rozważając problemy natury egzystencjonalnej :)
Oczywiście nie obchodzi się bez należytego podłoża dla naszych rozważań. Dlatego też aby kontemplacja przebiegała sprawniej i nikt z naszego wspaniałego społeczeństwa (które niestety nie uznaje widoku młodych mężczyzn pijących alkohol w miejscu publicznym) nie przeszkadzał nam w spokojnym dumaniu, szykujemy sobie różnego rodzaju "wspomagacze myśli".
Po tak przygotowanych zestawach, razem z Panem Wojtkiem i Panem Jackiem udajemy się w piękne miejsce takie jak przykładowo ulica Długa. Tam kontemplacja przebiega bardzo przyjemnie. Do tego jest tam darmowy internet :)
Chcemy dziś powtórzyć nasze spotkanie, lecz może tym razem obejdzie się bez "wspomagaczy", o godzinie 16 widzimy się pod krewetką. Wszystkich chętnych do kultywowania naszej nowej tradycji zapraszamy serdecznie do wspólnego spacerowania :)

Niestety zapomniałem zrobić zdjęcie menelom spacerującym po lodzie na motławie :(
Ahoj!
Jork
PS. Słyszę przez okno jak sąsiad odpala swój motór, aż się łezka w oku kręci :)

piątek, 11 marca 2011

Wiosna Mości Panie!


Żurawie przyleciały. Na zdjęciu klucz- nasadowa trzynastka!

Wojak


A tak oto w wiosnę rosną na łące browarki:


Jork

środa, 9 marca 2011

wtorek, 8 marca 2011

Z dedykacją dla krzych00ja.



Jeżu

Life

The girls come easy and the drugs come cheap!
Jork

piątek, 4 marca 2011

True, true, true



Mam wrażenie, że tylko ja coś tutaj pisze czasami...

Wojak

wtorek, 1 marca 2011

Specjalny post dla Krzycha!

Jane Russell, gwiazda m.in. "Mężczyźni wolą blondynki", zmarła we wtorek nad ranem w wieku 89 lat.
Aktorka zmarła we własnym domu w Santa Maria na chorobą układu oddychania - poinformowała synowa aktorki Etta Waterfield.
Jane Russell zadebiutowała w westernie "Banita" w reżyserii Howarda Hughesa z 1941 roku, który zdobył jej sławę. W równie znanej komedii "Mężczyźni wolą blondynki" Howarda Hawkesa wystąpiła u boku Marylin Monroe.

Jej kariera filmowa zwolniła w latach 60., mimo to aktorka udzielała się charytatywnie aż do pogorszenia się jej stanu zdrowia przed kilkoma tygodniami.

Wojak