...był kolejnym krokiem ku złemu! Z wielką przykrością stwierdzam, że z kolegami Flisem i Darem wykonaliśmy pierwszą w swoim życiu folię na rzutnik. Poczułem się jak jakiś staruch z PG co męczy studentów just 4.fun. Mimo tego naszą postawę należy docenić, mięliśmy tylko 2 slajdy, które zmieściły się na jednej folii, a nie 50 jak co poniektórzy :P Mam nadzieję, że nasze ok 1 minutowe wystąpienie zostało docenione ze względu na chęć niezanudzania nikogo :D
Ważniejsze jest jednak to, że wieczorem udało się napić piwa! Specjalne pozdro dla LooZ'a który nie chciał wysiąść z autobusu w celu spożywania tego boskiego trunku, wieżę że jakby mógł to by wysiadł :P Zmierzam jednak do tematu dysputy jaka miała miejsce właśnie wczoraj na ławce w parku na Jasieniu. W doborowym składzie (Flis, Jorg, ja) poruszyliśmy ważkie dla świata tematy jakimi były: gospodarka światowa, systemy społeczne obecne i dawne, hipotetyczne federacyjne państwo europejskie a także możliwe drogi rozwoju, tudzież destrukcji świata w najbliższej przyszłości. Rozważyliśmy nawet (w sposób naukowy oczywiście) ewentualny atak kosmitów na ziemię! Wniosek z tych rozważań jest jeden: JESTEŚMY W DUPIE (nawet jak nie zaatakują nas kosmici ale wtedy to już na pewno).
Krzychooj