Gdyby nie internet, nie wiedziałabym, że na świecie jest tylu idiotów.


Gdyby nie internet, nie wiedziałabym, że na świecie jest tylu idiotów.

Stanisław Lem

sobota, 31 października 2009

Zaraz się zrzygam

Jork

i chuj z tym - pijemy wódkę !!!

Kzychooj

DOBRZE !!!!


Maly Mistrz

piątek, 30 października 2009

My Turban Is Dirty ??



kiedys musial byc ten piwrwszy raz ... no wiec jest
zaczne w takim razie od czegos smiesznego

pozdro 600
Maly Mistrz

ps. ladnie dobrana czcionka ... ja jebie ;)

sobota, 24 października 2009

Polibuda

Może to niezbyt profesjonalne aby wklejać cudzą twórczość ale ten obrazek akurat tak mnie urzekł że nie mogę pozwolić aby zaniknął w czasie. Kto z nas przecież nie był na politechnice? :P

Jork

Komandos Jeż


Miałem włam dzisiaj w nocy. Ktoś biegał po dachu i wyjebał dziurę w dachówkach. Chciał wejść przez mieszkanie i spieprzyć. Ale dzielnie przepędziłem go groźbą zjebania go z dachu. Koleś był ostry, uciekał przed policją. Kto z was ma takie przygody jak Jeż, no kto ?

Jeżu

Mieć czy być?

Nie ważne. Zbyt to dla was skomplikowane, a zanim zdążycie zacząć się nad tym zastanawiać wcześniej was unicestwię. Jedyna rzecz jaką możecie się zając to ratowanie tonącego okręgu na którym znaleźliście się. Wszyscy.
k

piątek, 23 października 2009

Piątek

Dzień w którym kończymy 5cio dniowe zmagania z Daimosem i możemy napić się alkoholu... niestety jak się jest chorym alkohol pije ktoś inny :(

Jork

wtorek, 20 października 2009

Kody do pewnej fajnej gry


przód, tył, przód, tył, przód, tył, przód, tył, przód, tył, przód, tył .... przód, tył, przód, tył, ... przód, tył, przód, tył, fire

Flis

czwartek, 15 października 2009

Oryginalnego Stara tanio sprzedam


Witam, tu jeżu z małym Guidem i propozycją.
Od kiedy Blizz postawił swojego store'a a teraz BattleNet 2.0 można zasysać z jego serwów gry. Więc pojawiła się opcja żeby kupić na allegro sam klucz do Stara antologii za 13 zeta, wklepać go na konto Battlenet i zassać oryginalnego Stara. Właśnie skończyłem to robić, więc procedura działa, a można by zlać Hamak i grać po BN jak biali ludzie. Procedura jest taka :

1) Kupić klucz na Allegro ( na przykład stąd : http://tiny.pl/hq2q3 )
2) Założyć konto na europejskim BN ( już od 17 listopada będzie potrzebne do grania w dowolną grę blizza na BN więc czy gracie jeszcze w DotE, WoW'a, WC3 czy będziecie grali w SC2 i tak będziecie musieli to zrobić adres : https://eu.battle.net/ )
3) Dodać grę do konta wklepując klucz który przyśle wam ziom na maila
4) Pobrać klienta
5) Cieszyć się z prawego posiadania SC

Ponad to, jak poszukacie, to można zgłosić się do bety SC2 przydzielanej losowo więc można przyfarcić. Wiem, wiem zawracam dupę, ale kasa mała, część ludzi i tak ma oryginał, a tak jeżu będzie mógł z wami grać i ludzie z oryginałami będą mogli cieszyć się patchem 15.2 i graniem bez CD/obrazu.

Jeżu

Doktoranci


Ładnie nas pojebało...

poniedziałek, 12 października 2009

Mózg na wolnych obrotach

Niewyspaniu towarzyszą pewne okoliczności. Mózg zwalnia obroty i oszczędza zasoby organizmu. Zmniejsza swoją aktywność. To tak jakby kapitan statku kosmicznego kazał wyłączyć wszystkie energochłonne cybermoduły, przejść na zasilanie awaryjne i wyłączyć turbonapęd. Mózg ma swój proces bezczynności, dlatego nawet jak nie mamy zamiaru o niczym myśleć - i tak myślimy. Ciężko jest przez dłuższy czas nie myśleć! Mózg jest wiecznie głodny i karmi się myślami. Chyba, że jest zmęczony. Wtedy proces bezczynności zdaje się być ograniczony do niezbędnego minimum. Trzeba zrezygnować ze skomplikowanych obliczeń, rozwiązywania równań ze zbyt dużą liczbą niewiadomych. Z układania na siłę puzzli, które i tak do siebie nie pasują. Analizy przeszłości i przyszłości. Całego myślowego bullszitu.

Tak było wczoraj. Dziś po ponad 10 godzinach snu i kawie z samego rana, mój mózg znów pracuje z pełną prędkością. Nie zwolni nawet na chwilę. Lubię raz na jakiś czas powrócić do tamtego uczucia. Uczucia lekkiego otępienia.

Flis

sobota, 10 października 2009

DoWody

Wczorajszy wieczór można śmiało zaliczyć do udanych. Wystarczy dobre towarzystwo i troszeczkę alkoholu a rzeczywistość staje się bardziej znośna. Wtedy nawet głupi kanał ze sztucznym wodospadem staje się fascynujący :)
Zabrakło tylko krzycha który niestety zaplanował sobie na ten weekend detox. Pozdro stary! Pyszne kurczaki :P
Na zdjęciu liga nietypowych dżentelmenów.

PS. Szkoda Wojak że mi tej stówy nie pożyczyłeś, chciałem zobaczyć jak się bobo tapla w kanale :D

Jork

piątek


Tak to na chwilę obecną wygląda, a nic wam nie mówiące Tibbo jest tylko symbolicznie. Tak więc piątkowy wieczór spędziłem z panem Protelem i też było fajnie (sam się oszukuję) ale nie ma co narzekać przecież już niedługo zawładnę światem! A tym czasem doceńcie mój kunszt projektancki, a będzie dobrze! Powiadam Wam! Dobranoc.

Krzychooj

p.s. a jutro zrobię z tego PCB :]

piątek, 9 października 2009

co ty wiesz o poezji ?!

Krzychooj, 09.10.2009

pędźmy

przez odmęty czasu i przestrzeni, gnamy
tak szybko i bezmyślnie, że się nie oglądamy
na świat co przemija dookoła
nie wśród zainteresowań to byle matoła
a jeśli na chwile zmuszony przystajesz
za głowę się łapiesz i gęsto płaczesz
w oczy mimo woli szerzej otwarte
wpada świadomość - nic to nie warte
gdy panika zaczyna ogarniać Cię całego
biegniesz, szukasz wsiadasz do pociągu
BYLEJAKIEKO
tak jedziesz dalej przez życie swoje
oczy przymykasz - już się nie boje

gorzej jeśli pociąg bez Ciebie odjedzie
wtedy możesz pozostać w biedzie

Poezja

Z racji Jesiennej pogody i nieczytania poezji przedstawiam wiersz Zbigniewa Herberta

Późnojesienny wiersz Pana Cogito przeznaczony dla kobiecych pism


Pora spadania jabłek
Jeszcze liście się bronią
Rankiem mgły co raz cięższe
łysieje powietrze
ostanie ziarna miodu
pierwsza czerwień klonu
zabity lis na polu
rozstrzelana przestrzeń
przestrzeń
Jabłka zejdą pod ziemię
Pnie podejdą do oczu
Zatrzasną liście w kufrach
Odezwie się drewno
Słychać teraz wyraźnie, jak planety się toczą
Wschodzi wyskoki księżyc
przyjm na oczy bielmo
Pora spadanie jabłek
Jeszcze liście się bronią
Rankiem mgły coraz cięższe
łysieje powietrze
ostanie ziarna miodu
pierwsza czerwień klonu
zabity lis na polu
rozstrzelana przestrzeń

Wojak

Wybawiciel

Gdyby ludzie wiedzieli ile razy uratowałem świat z obślizgłych szponów sił zła, byłbym sławniejszy niż Kubica i bogatszy niż ksiądz Rydzyk. Niestety o mojej batalii z mocami ciemności wiemy tylko ja i mój cybernetyczny rumak spod biurka.

Gdyby zebrać wszystkie pokonane stwory które poległy pod zniewalającą mocą mego ostrego jak brzytwa miecza, czy też powalone zostały nieokiełznanymi siłami magicznymi z mych czarów, wygralibyśmy każdą wojnę i prezydent Kaczyński miałby wreszcie swoje imperium :)

A tak, zmęczony po pracy wpadam w chatę i po raz kolejny wyruszam na ratunek temu podłemu światu!


Jork

środa, 7 października 2009

Z dalekiej Człuchowenii



I ja się pochwalę, że jednak coś robię. Ten obrazek wypluł moj program. Służy on do przepuszczania wirtualnego światła przez wirtualne "cosie". Ważne, że ładnie wygląda. Obecnie jednak nie mogę upiększać mojego i tak pięknego softu. Muszę o nim pisać bzdury dla promotora i wypełnić ten bełkot ilustracjami aby komukolwiek chciało się to doczytać do końca. Dochodzę do wniosku, że z mojej pracy dyplomowej wyjdzie komiks.

Dartanian

poniedziałek, 5 października 2009

Kotek Mamrotek

Teraz to dopiero mam kongo w domu przez te zwierzęta i weź tu
człowieku rób dyplom...

Krzychooj

niedziela, 4 października 2009

Dmuchanie

Jeszcze raz wszystkiego najlepszego i STO LAT!!





Lewitacja:

Wojak

100 lat Jorg !!!


Upiekliśmy z Wojakiem tort :) Jubilat kroił go z wprawą godną pani z cukierni i chyba wszystkim smakowało :P
Jeszcze raz najlepszego ziom!

Krzychooj

czwartek, 1 października 2009