Moje plany wyglądały tak: pouczę się, załatwię parę tematów zarobkowych i pójdę na karnawał. W końcu zaczął się w piątek to przeca w niedzielę o 18.00 będzie jeszcze na chodzie. Był tam taki stragan ze specjałami lokalnych cukierników. Chodziło mi pogłowie spróbowanie angielskich specjałów. Ubrałem się i ruszyłem w drogę. Na miejscu zastał mnie taki oto widok:
No to se kurwa spróbowałem.
Jeżu
1 komentarz:
co to są szuropody?
Prześlij komentarz