Gdyby nie internet, nie wiedziałabym, że na świecie jest tylu idiotów.


Gdyby nie internet, nie wiedziałabym, że na świecie jest tylu idiotów.

Stanisław Lem

środa, 9 grudnia 2009

Bluzniercza mgła

     Dzisiejszy dzień nie napawał optymizmem od samego rana. Po dość przygnębiającym poranku przyszła pora na odwiedzenie dwóch cmentarzy... Spełniwszy te obowiązki udałem się na przedmieścia, gdzie spędziłem najmilszą cześć dnia. Niestety nadszedł czas powrotu. Mgła która spowiła okolice nie pozostawiła złudzeń - nadchodzi ZŁY. Niezwykle ostrożnie prowadząc swój automobil zajechałem do Flisa, który towarzyszył mi w dalszych przygodach. W miarę jak zbliżaliśmy się do Śródmieścia mgła stawała się coraz rzadsza aż całkowicie zniknęła. Jednak nie daliśmy się nabrać i kontynuowaliśmy śledztwo. Okazało się ze nad rzeką (do doków nie dotarliśmy), mgła też jest obecna. Ponadto dzisiejszego wieczoru dało się zaobserwować wzmożony ruch w tej niebezpiecznej okolicy do której zaprowadziło nas przeczucie. To wszystko nie pozwala mieć złudzeń, zaczyna się niedobry czas. Miejcie się na baczności, licho nie śpi i raczej nikt nie czuwa...
Krzychooj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz