Gdyby nie internet, nie wiedziałabym, że na świecie jest tylu idiotów.
Gdyby nie internet, nie wiedziałabym, że na świecie jest tylu idiotów.
Stanisław Lem
poniedziałek, 9 sierpnia 2010
Deszczowa przejażdżka
W te piękne deszczowe popołudnie jadę sobie z Paulinką z kolacji w KFC. Deszcz pada, nagle lewym pasem wyprzedza mnie jakieś auto. Patrzę w jego okno i dostrzegam soczystego "faka"!
Myślę sobie czyżbym miłemu Panu zajechał drogę zmieniając przed chwilą pas? Ale nie, auto mnie wyprzedza i wtem uderzyła mnie rzecz oczywista: toż to krzychooj!
Po pewnym czasie odwdzięczyłem się tym samym dojeżdżając do niego. Jak dobrze jest spotykać dobrych znajomych na ulicy :)
jork
Tak, było! Jakie o jednak szczęście, że mam sokole oczy i wypatrzyłem auto Jorgensa.
Pozdro 600 i buźka dla Paulinki :]
krzychooj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz