1) nie wiem czemu ale zawsze w takie poranki jestem pełen optymizmu i miłości do świata :P
2) wymyśliłem jak uratować nasz świat, który niechybnie zmierza do zagłady, jeśli kogoś to interesuje chętnie przedyskutuje sprawę przy piwku tudzież wódeczce jeśli nie to z pewnością pierdolne kiedyś posta na ten temat :P
3) O i chyba zapomniałem resztę ważnych spraw o których miałem pisać :/ ale zawsze możemy zagrać w planszówke!
Krzychooj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz