Pokaże też czy nawale się z tej okazji jak świnia dziś, jutro, po jutrze 2 razy. Oraz czy uda mi się jeszcze w tym sezonie wsiąć na Motóra. Jak również, czy dopadnie mnie jesienna deprecha ? A może zaraz mnie opuści ? Czy moje głębokie uduchowienie jest mieszanką radości z tego co ma nastąpić, 44 dni o kulach, jesieni i ostatniego odcinka Sędzi Anny Marii* Wesołowskiej ? Czy pojedziemy do Torunia i dlaczego tej zimy modne są czerwone samochody ? Czy nie obejdzie się bez wymiany pompy paliwa ? Czy wreszcie przestanę pierdolić ?!
Odpowiedzi na te i inne nurtujące pytania dostępne od ręki po wykupieniu abonamentu.
k
*Anna Maria może się liczyć jako jedno imię ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz