Mimo porannego kaca dzisiejszy dzień zaliczam do udanych. Zaczął się dosyć wcześnie ale to dobrze bo mogliśmy z Pauliną spędzić go miło na mieście. Dzięki temu dokonałem odkrycia roku! Byliśmy w Tesco i mym oczom ukazał się taki oto widok:
Tak. Te buteleczki które tam widzicie to PIWO! ale nie zwykłe piwo, jest tam tyle rodzai piwa ile w życiu na raz nie widziałem. Czym prędzej zakupiłem parę Gambrinusów i Perły Export. Już wiem że będę tam częstym gościem :)
Jork
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz